Mimo, że żyjemy w wieku powszechnego używania telefonów, zaskakująco wielu ludzi nadal nie potrafi się nim posługiwać.
Z punktu widzenia etykiety jest mnóstwo okazji, kiedy telefon może być użyty, ale w niektórych sytuacjach powinno być odwrotnie. Należy uważać, by nie wylewać przez telefon swojej złości, bo można urazić czyjeś uczucia.
Dużo ludzi traci głowę przy telefonowaniu, bo nie widzi rozmówcy. Nieprzygotowanie lub niepewność co do tematu rozmowy może wywołać strach. Wiara w znaczenie własnego melodyjnego głosu, rozlegającego się w przewodach telefonicznych, wzrasta w sposób naturalny wraz z praktyką.
Plan – zapisz go na kartce
Zanim wykręcisz numer przed rozpoczęciem rozmowy, zaplanuj ją sobie. Połóż przed sobą kartkę z punktami przypominającymi, o czym chcesz rozmawiać. Dzięki temu nie będziesz musiał dzwonić po raz drugi. Poniżej podaję przykład.
- Bill – wakacje – wrzesień?
- Teściowa Billa – gdzie wtedy?
- Numer telefonu do restauracji Jacka.
- Jean – mapa Jugosławii – pożyczy?
Zniesławienie
Zniesławieniem może być uwłaczający tekst, napisany na papierze. Mówi się czasem: „Im większa prawda, tym większe oszczerstwo”. Zniesławić można również, mówiąc coś uwłaczającego. Uważaj, by nie rzucić oszczerstw przez telefon. Po drugiej stronie może istnieć możliwość podsłuchiwania rozmowy przez świadka. Obawiam się, że ta metoda często używana jest świadomie, dla zbierania dowodów.
Użycia i nadużycia
Telefon będzie odpowiedni do zaproszenia znajomych na nieformalne przyjęcia lub spotkania, ale specjalne spotkania wymagają zaproszenia listownego.
Telefon może być także użyteczny przy wyrażaniu współczucia, zwłaszcza gdy komuś trudno napisać list. Choć nie wszyscy posiadamy dykcję spikiera, jednak ci, którzy pewnie posługują się telefonem, mogą osiągnąć więcej. Użycie telefonu wzrasta odpowiednio do powolności poczty, powinniśmy zatem opanować posługiwanie się nim. Bezpośrednia rozmowa telefoniczna jest z niczym nieporównywalna.
Przy całym dzisiejszym pośpiechu zręcznie przeprowadzona rozmowa kolosalnie zwiększa ilość wolnego czasu.
Miły, wrażliwy, grzeczny głos i pewna wymowa ogromnie wpływa na efekt rozmowy. Jeśli jest ona zaplanowana, oszczędza czas i pieniądze. W związku z tym zawsze miej przy telefonie długopis i papier.
Dla uzyskania praktyki możesz wysunąć propozycję w biurze lub w domu, żeby pozwolono ci odbierać wszystkie telefony.
Sposobem na polepszenie techniki posługiwania się telefonem jest nabranie pewności siebie. Każdy, kto zatrudnił dobrą sekretarkę, zdaje sobie sprawę z różnicy, kiedy w biurze zamiast informacji: „Dzwonił pan Wilson”, znajdzie wiadomość: „Dzwonił pan Wilson z Die Stamp Company w Aberdeen. Chce wiedzieć, czy 24-go listopada mógłby przedyskutować termin dostarczenia nowej maszyny. Jego telefon…”.
Dzieci rozpoczynają posługiwanie się telefonem jeszcze przed pójściem do szkoły i szkoda, że szkoła nie uczy, jak rozwijać tę umiejętność.
„Proszę chwileczkę poczekać” – jest to zupełnie zgodne z dobrymi manierami pod warunkiem, że chwileczka nie zmienia się w dziesięć lub więcej minut. Twój rozmówca czeka pełen nadziei, a licznik tymczasem bije. Jeśli dana osoba nie może podejść do telefonu, nie będzie zbyt grzeczne stwierdzenie: „Pana Smitha nie ma w pokoju, proszę zadzwonić za dziesięć minut”. W tej sytuacji lepiej powiedzieć: „Kiedy pan Smith wróci, poproszę, żeby do pana zadzwonił. Proszę podać numer telefonu”.
Warto wspomnieć o tym, co należy powiedzieć po odebraniu telefonu. Co dzwoniący powinien wiedzieć przede wszystkim?
W jakiej kolejności? Wiele osób podaje swój własny numer, aby dzwoniący wiedział, czy dobrze się połączył, tylko po co tracić czas? Osobiście wolę podać nazwę swojej firmy lub organizacji i swoje nazwisko, po czym: „słucham”. W domu można podać swoje imię i dodać: „słucham?”. Unikaj gburowatości w głosie, nawet jeśli moment jest niezręczny.
Nie trajkocz godzinami, jeśli twój rozmówca płaci za rozmowę.
Zarówno w rozmowach towarzyskich, jak również w sprawach służbowych wypada zapytać, czy nie przeszkadzasz. Twój rozmówca może właśnie przygotowywać kolację lub ma niedługo pociąg.