Kawę można wypić przy stole, ale może zdecydujesz się podać ją w salonie. Możesz przy okazji wskazać gościom łazienkę, gdzie powinni znaleźć świeże ręczniki, papierowe serwetki, jak również mydło. Jeśli posiadasz osobną jadalnię, po posiłku powinieneś zamknąć do niej drzwi. Jakiś czas po wypiciu kawy twoi goście powinni pomyśleć o wyjściu, chyba że świetnie się bawicie i szkoda by było to przerywać. Jeśli jednak próbujesz się podnieść i wspominasz o przyniesieniu jeszcze kawy, nigdy nie skończycie!
Herbata
Zwykle „herbata” oznacza spotkanie popołudniowe, a nie wieczorny posiłek, spożywany przez znaczną część Brytyjczyków. Ta druga ewentualność oznacza posiłek i jeśli zostałeś na takowy zaproszony, możesz spodziewać się, że zostaniesz poczęstowany rybą lub jajkami na boczku czy daniem z jajek, a potem różnymi rodzajami ciastek z dżemem lub miodem czy też kawałkiem domowego ciasta. Wszystko to zostanie zalane morzem herbaty.
Jeśli planujesz popołudniową herbatę, wygląd stołu ma ogromne znaczenie. Wyciągnij swoją najlepszą zastawę, wyprasuj najładniejszy obrus i znajdź jakieś małe serwetki. Mogą być miękkie, papierowe, co zaoszczędzi czasu.
Zrób trochę kanapek z cienko pokrojonego chleba, posmarowanego masłem, z plasterkami ogórka (cienkimi i bez skórki, by nie spowodować niestrawności) lub też pokrój cienko chleb, podaj masło i dżem domowej roboty albo kup najlepszy, na jaki możesz sobie pozwolić. Jeśli chcesz, przełóż dżem do jakiegoś ładnego naczynia, ale słoik postawiony na czystym talerzyku w zupełności wystarczy.
Więcej niż jedno ciasto nie jest konieczne. Jednak dla niektórych osób ciasto owocowe w połączeniu z herbatą stanowi mieszankę nie do strawienia, inni nie znoszą biszkoptu. Jeśli więc chcesz dogodzić wszelkim gustom, postaraj się o rozmaite ciasta i ciasteczka. Dzieci po powrocie do domu wyczyszczą talerze ze wszystkich resztek; możesz też wykorzystać pozostałe ciastka jako suchy prowiant. Jeśli twój czas jest cenny, kanapki możesz przygotować rano i owinąć je w wilgotną ściereczkę, by nie wyschły.
Herbatę pije się zazwyczaj w jadalni, ale zimą nie ma nic przyjemniejszego niż herbata pita w salonie przy ogniu płonącym w kominku.