Czynności obronne były reakcjami osobnika spowodowanymi istniejącym stanem frustracji. Jednostka znajdująca się w stanie frustracji szuka wyjścia z niego, stosując wyżej wymienione sposoby, które mają rozładować napięcia emocjonalne i przywrócić zachwianą równowagę psychiczną. Oprócz tych reakcji w zachowaniu jednostki mogą występować inne, których celem jest niedopuszczenie do tego, by frustracja nastąpiła. Są to mechanizmy obronne, prowadzące również do zmniejszenia stanu napięcia emocjonalnego, przykrego dla jednostki, ale podstawową ich rolą jest ochrona przed nieprzyjemnym stanem frustracji. Z licznej grupy mechanizmów obronnych omówimy tylko te, które mają podstawowy wpływ na zachowanie jednostki. Należą do nich: racjonalizacja, projekcja, przeniesienie, fantazja, identyfikacja.
Racjonalizacja jest takim sposobem zachowania, w którym osoba przypisuje własnym czynnościom, nie akceptowanym społecznie, motywy akceptowane przez otoczenie, ale które w rzeczywistości nie istnieją. Na przykład: jeden chłopiec systematycznie bije drugiego, ale ponieważ nie jest to czynność akceptowana przez otoczenie wyjaśnia, że robi to dlatego, aby tamten nie bił słabszych od siebie, chociaż nie stwierdzono, aby kiedykolwiek to robił. Chłopiec bijący prawdopodobnie ulega przemocy silniejszych od siebie. Mogą to być silniejsi rówieśnicy, srogi ojciec czy starszy brat, który uważa, że z tytułu starszeństwa ma prawo od czasu do czasu złoić skórę młodszemu. Chłopiec nie może się silniejszym od siebie przeciwstawić i aby nie poddać się frustracji bierze odwet na słabszym od siebie, starając się swoją czynność uzasadnić racjonalnie. Racjonalizacja nie zawsze dokonuje się świadomie. Osobnicy zracjonalizowani często uważani są za pożytecznych wychowawczo, co jest oczywiście błędem, gdyż oni sami wymagają opieki wychowawczej. Określenie czyjegoś postępowania nie jest możliwe bez wnikliwej analizy całokształtu warunków, w jakich się znajduje, analizy jego niepowodzeń, czy podstawowych potrzeb, które nie zostały zaspokojone.
Projekcja to takie zachowanie, w którym własne cechy, najczęściej społecznie niepożądane, przypisuje się innym osobom. Osoba kłótliwa będzie wszystkich innych uważała za kłótliwych, szukających zaczepki, tylko nie siebie, zaś własne zachowanie będzie uważała za obronę przed atakiem innych. Osoba taka najczęściej nie zdaje sobie sprawy z tego, że uprawia projekcję i uważa się za nieszczęśliwą, której otoczenie nie chce właściwie zrozumieć.
Przeniesienie występuje wówczas, gdy jednostka nie może reagować bezpośrednio na niepowodzenie i przenosi swoje reakcje niezadowolenia na inne osoby lub przedmioty. Na przykład: uczeń pragnie otrzymać lepszy stopień z danego przedmiotu, ale to nie udaje mu się mimo wysiłków. Swoje niezadowolenie wyładowuje na przedmiotach z otoczenia lub na kolegach, dokuczając im. Tego rodzaju zachowanie usuwa stan frustracji lub nie dopuszcza do niej, ale nie prowadzi do zaspokojenia potrzeby, która przez powyższe reakcje nie zmniejszyła się. W postępowaniu wychowawczym, w przypadku zetknięcia się z reakcją przeniesienia mniej uwagi należy zwracać na objawy, a więcej na przyczyny wywołujące dane zachowanie. Karanie za niepożądane zachowanie nie odniesie pozytywnego skutku, jeśli nie zostaną usunięte przyczyny powodujące agresję jednostki.
Ważnym mechanizmem obronnym przed frustracją jest ucieczka w fantazję. Jednostka, która nie może w rzeczywistości zaspokoić potrzeby i osiągnąć zamierzonego celu, stara się to zrealizować w wyobraźni. Na przykład: chłopiec, który nie ma pieniędzy na najpotrzebniejsze rzeczy, opowiada kolegom, że składa na rower lub na wycieczkę. Osoba, która nie może pozwolić sobie na spędzenie urlopu w atrakcyjnej miejscowości, kupuje przewodniki dotyczące tej miejscowości, dokładnie je studiuje, aby po powrocie z urlopu opowiadać o danej miejscowości tak dokładnie, aby znajomi uwierzyli, że była tam rzeczywiście. Imponuje innym, podnosi swoją wartość w ich oczach, a że to, co opowiada jest tylko fantazją, tego nikt nie wie. Osoby, które nie cieszą się powodzeniem u płci przeciwnej i nie mają u niej żadnych sukcesów, fantazjują na temat swoich sukcesów tak sugestywnie, że otoczenie im wierzy. Znacznie łatwiej fantazjować opisując zdarzenia z przeszłości, których nie można sprawdzić, gdyż wtedy urasta się do wielkości bohatera.
Ucieczka w fantazję dopóty jest nieszkodliwa, dopóki nie przynosi krzywdy innym. Jeśli natomiast ubierając się w czyny bohatera przywłaszcza się cudze zdobycze, aby mieć uznanie, to już nie jest w porządku; gdy opowiada się o drugiej osobie nieprawdziwe fakty uwłaczające jej czci, to czyni się jej poważną krzywdę. Przerosty wyobraźni, ucieczka w fantazję osłabiają społeczną działalność jednostki.
Jeszcze na jeden ważny mechanizm obronny należy zwrócić uwagę, to jest na identyfikację. Jest to utożsamianie się częściowe lub całkowite z osobą lub grupą społeczną i przypisywanie sobie ich osiągnięć. Jeśli jakaś potrzeba nie została u człowieka zaspokojona, a inni potrafili ją zaspokoić, to dzięki utożsamianiu się z tamtymi redukuje się częściowo napięcie emocjonalne powstałe na skutek niepowodzenia. Uczeń przychodzi ze szkoły i opowiada rodzicom o swoich osiągnięciach na lekcjach. Na pytania nauczyciela odpowiadał tak dobrze, że został pochwalony i otrzymał bardzo dobrą ocenę. Tymczasem fakty wyglądały zupełnie inaczej; ocenę i pochwałę otrzymał jego kolega, opowiadający zaś nie umiał lekcji, otrzymał więc stopień niedostateczny i naganę. Niepowodzenie jakie go spotkało jest przykre i wywołuje silne napięcie emocjonalne, ale identyfikując się z kolegą i przypisując sobie jego osiągnięcia, redukuje w pewnym stopniu przykre przeżycia.